Tekst: Nina Borcuch, Frank Dzienicki
Zdjęcia: H. Roszkowska
W dniach 11-13 września 2017 roku klasa 1E i 1F razem pojechały na wyjazd integracyjno-edukacyjny pt: „Wielokulturowe Podlasie”. Celem wycieczki było zacieśnienie relacji wewnątrz- oraz międzyklasowych, a także zapoznanie się z różnorodnością tradycji i religii tego regionu.
DZIEŃ PIERWSZY
Podczas podróży odczytane zostały referaty wstępne, przygotowane zarówno przez naszą, jak i równoległą klasę 1F. Dzięki tym tekstom mogliśmy dowiedzieć się wiele o charakterystyce Podlasia, jak i zaczerpnąć ciekawych informacji na temat tego regionu. Wypowiedzi przygotowane przez naszych kolegów i koleżanki dotyczyły m.in. demografii, ukształtowania terenu, a także flory i fauny.
Następnym punktem wycieczki było zwiedzanie meczetu i cmentarzu w Kruszynianach. Opiekun meczetu opowiedział nam o historii, tradycjach, kulturze tej wielokulturowej wioski. Odpowiedział na nurtujące nas pytania i zaprowadził na tatarski cmentarz.
Po przyjeździe do ośrodka Rozłogi, mieliśmy do wyboru wyjście na spacer do lasu w poszukiwaniu grzybów lub wspólne gry i zabawy na boisku. Wieczorem obie klasy otrzymały po trzy zadania. Pierwsze z nich polegało na zaprezentowaniu klasy w dowolny sposób, drugie na zaśpiewaniu wcześniej wybranej piosenki, a ostatnim było zaproponowanie międzyklasowej zabawy integracyjnej. Dzień zakończyliśmy kolacją przy ognisku.
DZIEŃ DRUGI
Kilkanaście minut przed godziną siedemnastą nasza grupa z powrotem zameldowała się w ośrodku Rozłogi. Zamiast wrześniowego słońca przywitał nas rzęsisty deszcz, który uniemożliwiał zajęcia na świeżym powietrzu. W związku z pogodą zaplanowany rewanż w piłkę nożną pomiędzy obiema klasami musiał zostać odwołany. Po przyjeździe wszyscy z ochotą udali się na obiadokolację.
Następnym punktem wtorkowego programu było spotkanie w sali konferencyjnej, poprzedzone krótkim odpoczynkiem w pokojach. Zajęcia zaczęły się od utworzenia mapy Warszawy i okolic przez uczestników wycieczki. W centrum sali ,,stanęła” Hoffmanowa, uczniowie zaś dookoła niej, w zależności od miejsca swojego zamieszkania. Tym sposobem mogliśmy się dowiedzieć, że Żoliborz reprezentuje tylko jedna osoba z klas E i F, a na przykład Białołękę pięć. Później, podzieleni na dzielnice, wypełnialiśmy karty pracy związane z wielokulturowością Podlasia.
Na koniec już w swoich klasach odpowiadaliśmy na ważne dla nas pytania. Czego oczekujemy od siebie nawzajem? Czego od wychowawcy? Czego spodziewamy się po nowej szkole?
Ostatnim akcentem drugiego dnia wycieczki było wspólne przygotowywanie kolacji. Obie klasy podczas wizyty w Supraślu zakupiły niezbędne artykuły spożywcze, korzystając z klasowych pieniędzy. W klasie 1F tematem przewodnim były pyszne tosty przygotowywane w zabranym z Warszawy tosterze. Wtorkowe zajęcia dobiegły końca.
Do godziny dwudziestej trzeciej odbywały się już tylko ciche spotkania w pokojach, polegające na rozmowach, czy też graniu w karty. Następnie wszyscy udali się spać, aby zebrać siły na ostatni dzień wycieczki.
DZIEŃ TRZECI
Trzeci i ostatni dzień wyjazdu integracyjnego rozpoczął się śniadaniem, które miało miejsce o godzinie 8:00. Po posiłku mieliśmy czas na spakowanie się, posprzątanie i oddanie naszych pokoi.
Około godziny 9 wyjechaliśmy z ośrodka w kierunku jednego z najpiękniejszych i najstarszych miast Podlasia – Tykocina. Po ponad godzinie drogi dostrzegliśmy pierwsze piękne, zabytkowe uliczki i budynki docelowego miejsca. Autokar zaparkował, a my zmierzyliśmy w stronę Małego Rynku, znajdującego się na dawnej dzielnicy żydowskiej – Kaczorowej.
Otaczają go zabytkowe domy, wśród nich kilka znanych, np. Dom z Gwiazdą Dawida, a w pobliżu znajduje się także kościół pod wezwaniem Trójcy Świętej z XVIII wieku. Zatrzymaliśmy się przy pomniku Stefana Czarnieckiego, gdzie wysłuchaliśmy pierwszej części referatu.
Stamtąd ruszyliśmy do Domu Talmudycznego, nazywanego Małą Synagogą. W środku znajduje się dziś muzeum i restauracja, obejrzeliśmy tam prezentację tematyczną i wystawę zdjęć oraz materiałów, które zbliżyły nas do historii zarówno miasta jak i jego mieszkańców.
Następnie przenieśliśmy się do Wielkiej Synagogi z 1642 roku. W budynku tym usłyszeliśmy wiele informacji na temat kultury religii – od nauczycieli, jak również z referatu. Spędziliśmy tam dłuższą chwilę.
Tak nasze zwiedzanie Tykocina dobiegło końca. Zmęczeni, ale szczęśliwi udaliśmy się do autokaru i wyruszyliśmy w drogę powrotną do Warszawy, która oficjalnie zakończyła nasz wyjazd. Spędziliśmy kilka godzin w niesamowitej atmosferze międzyklasowej i z trudem żegnaliśmy się opuszczając nasze miejsca.
Osobiście wyjazd uznaję za udany jak myślą również moi znajomi jestem zachwycona architekturą oraz atmosferą, jaka panuje na Podlasiu i jaka panowała również w naszym ośrodku. Wyjazd zdecydowanie nas do siebie zbliżył. Uważam, że warto będzie tam jeszcze wrócić oczywiście w takim właśnie towarzystwie.