Tekst: Joanna Karpińska
Zdjęcia: Halina Roszkowska


W dniu 19 października br. klasa 3H pod opieką prof. Haliny Roszkowskiej i prof. Joanny Karpińskiej wyruszyła na wycieczkę do Krakowa. Pogoda nie nastrajała optymistycznie – aż do piątku 21 października towarzyszyła nam jesienna słota. Nie była to jednak przeszkoda dla realizacji naszych planów.
Pierwszego dnia zapoznaliśmy się z historią dotyczącą początków Krakowa. W klimat średniowiecznego grodu wprowadziło nas Muzeum w Podziemiach Rynku. Pani przewodnik zaprezentowała nam ekspozycję oraz przybliżyła obyczaje mieszkańców, sytuację polityczną i handlową ówczesnego miasta.
Udaliśmy się również do Galerii Sztuki XIX w. w Sukiennicach, aby przyjrzeć się z bliska dziełom polskiego romantyzmu, realizmu, ekspresjonizmu i symbolizmu. Podziwialiśmy również wielkie płótna Jana Matejki, a referaty kolegów i koleżanek pozwalały nam dokładniej zinterpretować niektóre dzieła.
Kolejny dzień rozpoczął się od niesamowitych wrażeń, jakich dostarczyła nam wystawa malarstwa Zdzisława Beksińskiego w Nowohuckim Centrum Kultury. Prace artysty, które nie posiadały tytułów, skłaniały wielu i wiele z nas do spontanicznych odczytań i interpretacji.
Sztukę secesyjną i jej przedstawicieli poznaliśmy w Domu Mehoffera, gdzie całe wyposażenie, a nawet ogród, nawiązywały do tego kierunku.
Podczas odwiedzin wystawy pt. „Szuflada Szymborskiej” skupiliśmy się na dwóch utworach poetki współczesnej i otoczeni przez gromadzone przez nią bibeloty próbowaliśmy poczuć delikatną ironię jej wierszy.
Na zakończenie dnia odwiedziliśmy Centrum Kultury Żydowskiej i wzięliśmy udział w retransmisji spektaklu Romana Brandstaettera „Ja jestem Żyd z Wesela”, który uświadamia widzom jak wielki wpływ ma literatura na życie ludzkie.
Korzystając z okazji, że jesteśmy na Kazimierzu, dzielnicy Krakowa słynącej z przepysznych zapiekanek, skorzystaliśmy również z oferty gastronomicznej…
Ostatni dzień wycieczki rozpoczęliśmy również od wizyty w Starej Synagodze – muzeum historii Żydów i kultury żydowskiej. Dzięki lekcji przygotowanej przez przewodniczkę dowiedzieliśmy się nieco więcej o obyczajach ludności żydowskiej zamieszkującej Kraków, a nawet przymierzaliśmy tradycyjne stroje.
Poznając Kraków nie zapomnieliśmy oczywiście o obecnych czasach – dla równowagi odwiedziliśmy Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK, gdzie pod okiem przewodniczek staraliśmy się interpretować elementy ekspozycji czy instalacji. Próbowaliśmy nawet tworzyć własną sztukę współczesną…
Na zakończenie zostawiliśmy sobie znów ogromne emocje, które ogarnęły nas podczas zwiedzania Muzeum w byłej Fabryce Schindlera. Byliśmy niemalże świadkami wydarzeń z czasów drugiej Wojny Światowej, które miały miejsce w Krakowie i w krakowskim getcie. Czytając i oglądając wspomnienia tych, którzy przeżyli, dochodziliśmy do wniosku, że chyba czasami brakuje słów na skomentowanie tego, co się wówczas wydarzyło.
Wróciliśmy do Warszawy pełni nowych doświadczeń, bogatsi o nową wiedzę, wykończeni, ale zadowoleni…